Rzetelne źródła podają, że od 1080 do… 1390. Delikatna rozbieżność, prawda? Wynika ona z dwóch powodów. Pierwszy – nie do końca wiadomo, jaka jest definicja wyspy. Czy każdy kawałek piasku wystający ponad turkusową wodę? A może tylko taki, na którym coś rośnie? Druga sprawa – ich liczba cały czas się zmienia. Na skutek procesów geologicznych i zmian klimatu – jedne wyspy zostają zatopione, inne powoli wynurzają się nad powierzchnię wody.
o holera, no nie powiem truydny orzech do rozgryzienia ale w nastepnym roku mam zamiar każdą policzyć, pozdrawiam ciepło